sobota, 7 stycznia 2012

Dlaczego koty mruczą?

Mruczenie jest jednym z powodów, dla których kochamy koty. Uwielbiamy je za to, że działa na nas uspokajająco i cieszymy się, gdy kot głośno nas powiadamia o swym zadowoleniu, miłości i poczuciu bezpieczeństwa

Wiadomo, że mruczenie relaksuje, pociesza, uspokaja, wycisza, sprawia przyjemność oraz poprawia nastrój. Kota? Cóż, kota być może też, choć o to trzeba by zapytać właśnie jego. Ale z pewnością człowieka, do którego mruczenie jest adresowane. Naturalnie ? o ile w ogóle jest adresowane...

Mruczy kot drapany i głaskany w ulubionym miejscu, zwinięty w kłębek na kolanach, przytulony w łóżku do opiekuna czy do innego kota, senny, najedzony. Ale czasem także chory, ranny, umierający. Bo powodów, jak w przypadku każdego zachowania tego złożonego zwierzaka, może być wiele.

Wszystkie koty, bez względu na wiek, płeć czy rasę, mruczą z taką samą częstotliwością: 25 cyklów na sekundę.

Koty zaczynają mruczeć, kiedy są małymi kociętami i jest to jeden z pierwszych kontaktów werbalnych pomiędzy kociakiem i jego matką, która mruczeniem oznajmia mu, że wchodzi do legowiska, co ma na celu jego uspokojenie. Starsze koty mruczą, gdy jest im dobrze i gdy chcą inne sprowokować do zabawy. Dominujące koty mrucząc informują inne o swych przyjacielskich zamiarach i często w ten sposób zapraszają je do zabawy. Jest to kocie zapewnienie: "Nie uciekaj, zaufaj mi, jestem przyjacielem, nie ugryzę cię tym razem... słowo!". Mruczenie może być także werbalnym środkiem łagodzenia konfliktów. Koty mruczą jednak nie tylko z zadowolenia, lecz także gdy odczuwają ból i są zestresowane. Ma to na celu, przekładając na ludzkie zachowania, podtrzymanie ich morale i przekonanie samego siebie, że wszystko będzie dobrze.

Właśnie mruczeniu koty zawdzięczają swoje zaskakujące zdolności regeneracyjne. Z badań przeprowadzanych przez uczonych wynika, że stałe wibracje o częstotliwości 25 - 125 Hz wspomagają m.in. zrastanie się kości i działają przeciwbólowo. Powiedzenie, że koty zawsze spadają na cztery łapy i mają więcej niż jedno życie nie jest więc do końca sprzeczne z rzeczywistością. One naprawdę potrafią "wylizać się" nawet po bolesnym upadku z wysokości kilku pięter.

Często melodyjne mruczenie kota pomaga także jego opiekunowi. Mówi się, że zwierzęta te, jak żadne inne, potrafią wyczuć chore miejsce i uśmierzyć ból, a nawet... spowodować całkowite wyleczenie. Nawet, jeśli wy w to nie wierzycie, to musicie przyznać, że mruczenie głaskanego kota sprawia nam, ludziom prawdziwą przyjemność. I jest to jeden z powodów dla którego zwierzęta te mają tak wielu miłośników.

Mruczenie kojarzy nam się głównie z cichymi i czułymi tonami, jakie kot wydaje leżąc na naszych kolanach. Są to tzw. dźwięki gawędziarskie. Warto jednak zauważyć, że gdy nasze pupile są głodne, mruczą znacznie głośniej. Tony te, wydawane również podczas bójek, mają częstotliwość zbliżoną do płaczu dziecka. Dlatego właśnie tak na nas działają. Dokładniej - dźwięki "wzywające" oscylują w granicach 220-520 herców, a płacz dziecka ma zakres 300-600 herców.

Jest jeszcze jeden rodzaj mruczenia. Usłyszeć go można, gdy kot zajmuje się właśnie np. upolowaną zdobyczą. Ten jednak brzmi jak głębokie, gardłowe warczenie i może być swoistym ostrzeżeniem dla wszystkich, którzy zamierzaliby przeszkodzić zwierzakowi w tym, jakże ważnym dla niego wydarzeniu.

---

www.wszystkookociakach.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Kocie złe nawyki i proste sposoby zapobiegania

Każdy kto miał lub ma kota doskonale zdaje sobie sprawę, że pewne typowe zachowania naszego pupila, mogą być przyczyną powstawania szkód w naszych mieszkaniach lub domach. Wiele z naturalnych zachowań kotów jest dla nas nie do zaakceptowania. Najważniejszą rzeczą jaką musimy sobie uświadomić jest fakt, że koty nie robią tego złośliwie. Najczęściej podstawą ich działań są złe nawyki, o wiele rzadziej mogą to być obsesje lub fobie. Najlepszym sposobem jest zaszczepianie u kota właściwych zachowań. Bicie, krzyki, rzucanie różnymi przedmiotami nigdy nie rozwiążą żadnego z problemów, może natomiast spowodować u kota stres.

Oto kilka chyba najbardziej dla nas uciążliwych zachowań naszych pupili.


- drapanie mebli:


Jest kilka powodów, dla których kot ma inklinacje do takich zachowań, głównym wbrew utartym stereotypom, wcale nie jest chęć ostrzenia pazurów. Podstawą tych zachowań jest uwarunkowanie gatunkowe. Dla dziko żyjących kotów jest to jeden ze sposobów zaznaczania swojego terytorium. Nie inaczej jest w przypadku naszych milusińskich. Działanie to potęguje się z chwilą, gdy na jednym terytorium (dom, mieszkanie) żyją inne zwierzęta (koty, psy). Im bardziej pewnie będzie się czuł nasz kot w jakimś terenie, im bardziej będzie zadowolony, tym z jeszcze większym zapamiętaniem będzie się oddawał tej czynności.


Rozwiązanie


Optymalnym działaniem z naszej strony będzie przygotowanie przez nas rewiru dla naszego kota. Każdy kot w swej naturze potrzebuje miejsca zarówno do zabaw jak i spokojnego odpoczynku. Jeśli nie chcemy aby do tego celu posłużyły nasze meble czy też firanki i zasłony sami możemy stworzyć dla kota jego kącik. W chwili obecnej dostępnych jest na rynku wiele gotowych artykułów wychodzących naprzeciw zapotrzebowaniom naszych milusińskich (domki, drapaki, leżanki). Zainstalowanie ich w domu pozwoli nam kierować zapędy kota tam, gdzie nie spowoduje to szkód. Aby zachęcić pupila do korzystania z tych urządzeń możemy uciec się do fortelu - większość kotów nie jest w stanie oprzeć się zapachowi kocimiętki lub waleriany, wystarczy je nimi spryskać.


- obgryzanie roślin doniczkowych:


Dotyczy ono głównie kotów przebywających wyłącznie w domu czy mieszkaniu. Dla naszych kotów jedzenie trawy, pietruszki, tymianku, czy kocimiętki jest ważnym składnikiem diety wzbogacającym ją o witaminy. Jeżeli nasz pupil nie zostanie przez nas zaopatrzony w te składniki diety zacznie traktować rośliny domowe jako ich substytut. I tu rodzą się kolejne problemy. W większości naszych mieszkań i domów trzymamy rośliny, które mogą stanowić śmiertelne (dosłownie) niebezpieczeństwo. Do tej grupy należą:


- bluszcze,


- filodendrony,


- diffenbachia,


- gwiazda betlejemska,


- cyklameny (fiołki),


- hiacynty,


- żonkile (narcyzy),


- rośliny psiankowate.



Rozwiązanie


Dla dobra naszego kota usuńmy zagrożenia z jego środowiska, jest wiele pięknych roślin domowych, które mogą zająć ich miejsce. Jeżeli nie chcemy sadzić dla naszego pupila trawy (choć to banalnie proste i również może być przyjemnym akcentem roślinnym w naszym mieszkaniu) to przynajmniej kupmy od czasu do czasu zieloną pietruszkę lub tymianek - na pewno znajdziemy dla nich zastosowanie w naszej kuchni. Od jakiegoś czasu nie ma też problemu z zakupem tych ziół w wersji doniczkowej. Twój kot będzie Ci na pewno wdzięczny, gdy od czasu do czasu w jego menu pojawią się rośliny zielone. Aby natomiast zapobiec podgryzaniu roślin dobrze jest co jakiś czas spryskać liście kwiatów uwodnionym roztworem kwasu cytrynowego. Można też używając czystej wody i spryskiwacza spróbować odstraszania - na pewno zadziała, tyle że nie usunie źródła problemu - naturalnego zapotrzebowania na witaminy.


- zabawa w ogrodnika:


Cóż, to kolejna z przywar naszych pupili i to kolejna, która wynika z uwarunkowań naturalnych. Każdy kto miał lub ma kota niejednokrotnie był świadkiem przekopywania ziemi w doniczkach lub skutków takiego działania. U kotów jest to nic innego, jak działanie mające na celu znalezienie naturalnej toalety.


Rozwiązanie


Wystarczy górę doniczek z naszymi kwiatami wysypać warstwą drobnego, ostrego żwirku (dostępny w centrach ogrodniczych). Można też zakopać w płytko w doniczce kulki naftaliny - kot szalenie nie lubi tego zapachu. Te dwa sposoby powinny skutecznie zapobiec grzebaniu w doniczkach.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Kot, kuweta i żwirek

Nowe zwierzę w domu to nie tylko wielka radość dla rodziny, ale niestety również pewne wydatki, jakie trzeba ponieść w związku z przybyciem nowego domownika.

Jednym z obowiązkowych zakupów w przypadku szczęśliwego posiadacza kota, jest kuweta. Jest to szczególnie istotne w przypadku kotów, które na stałe przebywają w domu i nie mają możliwość załatwienia swoich potrzeb fizjologicznych np. w ogródku. Kuweta dla kota powinna przede wszystkim spełniać wymagania naszego pupila. Kuwety kryte są z pewnością droższe, ale posiadają kilka cech, które są istotne zarówno dla właścicieli jak i dla zwierzęcia. Intymność podczas załatwiania potrzeby, którą gwarantuje zabudowana kuweta z pewnością przypadnie do gustu naszemu kotu, dla nas jako właścicieli istotne zapewne będzie, że żwirek dla kota nie będzie roznoszony po całym mieszkaniu, oraz fakt, że zawartość kuwety nie będzie widoczna dla wszystkich. W przypadku niespodziewanych gości nie trzeba gorączkowo szukać miejsca gdzie można ukryć kuwetę z niezbyt miłą zawartością.

Otwarta kuweta dla kota ma również swoje plusy. Z pewnością zajmuje mniej miejsca, oraz jest dużo tańsza. Producenci oferują szeroki wybór otwartych kuwet, do wyboru mamy wiele kształtów i kolorów. Na dłuższą metę kryta kuweta dla kota wydaje się być lepszym rozwiązaniem. Co prawda czeka nas jednorazowy wydatek na początku, jednak po pewnym czasie z pewnością czystość w mieszkaniu oraz brak konieczności oglądania i wąchania zawartości kuwety zrekompensuje ten wydatek. Zabudowane kuwety dla kotów często posiadają również ruchowe drzwiczki oraz filtr węglowy, które montuje się w kuwecie w celu poprawienia komfortu, zarówno kota jak i domowników. Drzwiczki spełniają dwojaką rolę, z jednej strony zapewniają koty wspomniany już komfort oraz odrobinę intymności, z drugiej nie pozawalają aby z kuwety wydostawał się żwirek dla kota oraz zapach moczu. Wszelkie przykre zapachy pochłania filtr węglowy, który najczęściej montowany jest na górze kuwety. Jest to bardzo skuteczny sposób na pozbycie się nieprzyjemnego zapachu, z pewnością docenią go zwłaszcza domownicy, jeśli kuweta dla kota stoi w słabo wentylowanym pomieszczeniu. W przypadku wyboru kuwety możemy kierować się różnymi przesłankami, wybór jest ogromny i w zasadzie jedyne co nas może ograniczyć do zasobność portfela, najważniejsze jednak jest aby kuweta była funkcjonalna oraz podobała się naszemu pupilowi, w końcu to on będzie z niej korzystał.

--
Stopka

Marcin Wilczyński

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Jak zadbać o swojego kota?

Koty to bardzo wymagające i jednocześnie niezwykle samodzielne zwierzęta, które potrafią o siebie doskonale zadbać, ale potrzebują do tego mnóstwa przestrzeni. Dlatego jeśli któryś z nich jest zwierzęciem domowym, trzymanym w zamknięciu - mieszkanie w bloku - i nie ma możliwości dosłownego wyszalenia się, to obowiązkiem właściciela jest zapewnienie mu odpowiedniej rozrywki.

Chodzi tu głównie o zrobienie kotu różnych zabawek, torów przeszkód czy ogólnego zajęcia się zwierzęciem, aby się nie nudziło i nie stało się osowiałe czy wręcz chore. Do tych obowiązków zaliczyć trzeba też nabycie takich akcesoriów jak drapaki dla kotów , które nie są co prawda konieczne, ale jeśli chcemy mieć niezniszczone meble, warto się zaopatrzyć w taki podstawowy zestaw. Drapaki pozwalają kotu na ocieranie się o nie i drapanie, co jednak nie podrażnia skóry i nie powoduje u zwierzęcia żadnych skutków ubocznych.

Drapaki dla kotów są wręcz konieczne, jeśli chcemy utrzymać nasz dom we względnym porządku, a zwłaszcza gdy zależy nam na tym, aby kot nie niszczył mebli - bardzo często ociera się on o nie grzbietem lub wręcz drapie je pazurami, co jest bardzo szkodliwe dla delikatnej tapicerki. Oczywiście dbałość o zwierzaka takiego jak kot nie ogranicza się jedynie do zakupu odpowiedniego drapaka, ale też do zapewnienia mu rozrywki i zabawy - kłębek wełny, kawałek szmatki czy zwykła butelka po wodzie albo stary pluszak mogą okazać się doskonałymi zabawkami dla kota.

Wielu przedstawicieli tego gatunku uwielbia bawić się wełną nawet jak dorośnie, małe kociaki zaś bardzo chętnie ganiają za pomponem wykonanym ze starych szmatek i wełnianych nitek. W produkcji zabawek dla zwierząt nie ma ograniczeń - jeśli jest ona bezpieczna, lekka i miękka i podczas zabawy nie zrobi kotu krzywdy, można jej spokojnie używać i nie martwić się o zdrowie naszego pupila. Dodatkowo trzeba pamiętać, że domowe zabawki są o wiele lepsze od tych sklepowych - i dają więcej satysfakcji samemu właścicielowi, kiedy przypadną do gustu kotu albo innemu zwierzęciu.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Jak nauczyć kota czystości?

Każdy mieszkający w mieście właściciel kota wie, jak ważne jest, aby nasz pupil potrafił zachować czystość. Należy jednak pamiętać, że też częściowo do nas należy stworzenie mu takich warunków, aby czuł się komfortowo załatwiając swoje potrzeby, oraz żeby nie chciał szukać "miejsc alternatywnych", którymi mogą być nasze buty lub uprana właśnie pościel.

Na nasze szczęście, natura obdarzyła większość kotów potrzebą załatwianie się w bardzo konkretnych warunkach, co my, ludzie z miasta, skrzętnie wykorzystujemy. Otóż po pierwsze kot musi mieć możliwość zagrzebania tego, co zrobił. Jest to u nich odruch pozwalający maskować własny zapach podczas polowania lub zwiedzania terenu.



Dzięki temu, jeżeli tylko damy kotu, nawet młodemu, możliwość korzystania z piasku, nie będzie się dwa razy zastanawiał. Do nas należy wybranie podściółki z którą nasz kot będzie czuł się komfortowo. Nie oznacza to, że mamy kupować najdroższy żwirek silikonowy - wiele kotów czuje się z nim nieswojo, i nie podoba im się dziwne uczucie pod łapami. Bardzo dobrze sprawdzają się żwirki z włókien roślinnych - są wydajne i stosunkowo tanie.



Należy pamiętać, aby kuwetę regularnie sprzątać, przynajmniej 2 razy dziennie. Jeżeli kot uzna kuwetę za brudną, będzie szukał innych, czystych miejsc. Kuwetę powinniśmy też w miarę regularnie myć. Wymiana całego żwirku raz ma miesiąc połączona z umyciem kuwety pozwoli pozbyć się ewentualnych zapachów, mogących być przyczyną niechęci do załatwiania się w wyznaczonym przez nas miejscu. Niektóre koty potrzebują więcej prywatności niż inne - załatwiają się tylko, jeżeli są same w łazience, przerywają i uciekają speszone, jeżeli ktoś przypadkiem im przeszkodzi. Idealnym rozwiązaniem, poza przeznaczeniem dla kociej kuwety oddzielnego pokoju, jest w takim wypadku kuweta z budka. Dodatkowym atutem jest fakt, że z tak osłoniętej kuwety o wiele trudniej jest wyrzucić żwirek.



Ale co z kotami, które z jakiegoś powodu nie posiadają tego odruchu?



Wówczas należy kota traktować tak jak młodego psa - pokazać mu, że istnieją o wiele lepsze miejsca na załatwianie się. W momencie, gdy tylko natrafimy na kota szykującego się do pobrudzenia nam pościeli lub leżącego na ziemi, koca natychmiast łapiemy go i bezzwłocznie niesiemy do kuwety. Najłatwiej osiągnąć to oczywiście z kotami młodymi. Te starsze na ogół będą upewniały się, że nie ma nas w pobliżu.

Jeżeli problem ten występuje u kotów dorosłych i nie jest częścią samczego oznaczania terenu (patrz dalej), jedynym sposobem może być oduczanie poprzez zniechęcanie. Niezastąpione są do tego dziecięce pistolety na wodę. Celny strzał w kota z pewnej odległości będzie dla niego dostatecznym szokiem, aby natychmiast wycofał się taktycznie na z góry upatrzona pozycję (koty nie uciekają). Jest to też świetna metoda, jeżeli chcemy oduczyć kot gryzienia kwiatków lub innych, podobnie destrukcyjnych czynności.



Zupełnie oddzielną sprawą jest jednak znaczenie terenu. Większość samców, która osiągnie dojrzałość płciową(około 9 miesięcy), zaczyna odczuwać potrzebę oznaczenia miejsca, na którym przebywa, jako własne - na wypadek gdyby pojawili się koci rywale. W praktyce oznacza to, że będzie chodził po całym mieszkaniu i zostawiał na najbardziej charakterystycznych punktach wyjątkowo mocno pachnące wizytówki. Jedyną radą na takie zachowanie jest kastracja. Zdarza się, że takie zachowanie nawraca nagle, nawet u wykastrowanych kocurów po wielu latach przerwy, a wiąże się to z silnym stresem, przeżywanym przez zwierze, i potrzebą stworzenia sobie bezpiecznego, "własnego" kąta na świecie.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Jak dbać o kota?

Kot to bardzo wdzięczne i niezwykle rozumne zwierzę. Aby zdrowo wyglądał należy przede wszystkim zadbać o jego zdrowie.

Poniżej podamy kilka porad jak zadbać o naszego pupila. Ale za mim zapoznamy się z elementami pielęgnacji kota przyjrzyjmy się żywieniu i chorobom kotów.



Żywienie kota



Każdy kot, aby zdrowo  wyglądał i rozwijał się musi jeść wystarczającą ilość białka, węglowodanów, tłuszczów oraz witamin i minerałów. Bez dostarczenia kociemu organizmowi optymalnej dawki tych składników kot będzie często chorował i źle wyglądał. Koty trzymane w domu wymagają znacznie innej diety niż koty podwórkowe.



Jakie składniki odżywcze powinna zawierać dieta kota?. Organizm kota powinien mieć zapewnioną odpowiednią ilość białka.Białko potrzebne jest do prawidłowego wzrostu kota. Dzięki niemu kot ma dobrą kondycję i odporność  na  choroby. Głównymi produktami zawierającymi białko są: mięso, mleko, ryby i jaja.



W diecie nie powinno zabraknąć również węglowodanów, które dostarczają kotu energii. Produktami bogatymi w węglowodany są : ziemniaki, ryż, płatki zbożowe. Należy je podawać w niewielkiej ilości po uprzednim ugotowaniu. Zbyt duża porcja węglowodanów może odłożyć się w postaci  tkanki tłuszczowej.



Kolejnym ważnym elementem diety kota jest dostarczanie odpowiedniej ilości tłuszczów. Tłuszcze są niezbędne w prawidłowym żywieniu kota. Dodają one pupilom energii, sprawiają, że ich sierść jest błyszcząca i gładka. Jeśli nie dostarczymy odpowiedniej ilości tłuszczów to wówczas sierść kota stanie się matowa. Tłuszcze pochodzą głównie z ryb oraz mięsa. W  diecie kota nie powinno zabraknąć z jednej strony białek, węglowodanów, lipidów, a z drugiej - witamin i minerałów. Są one niezbędne ponieważ przyczyniają się do prawidłowego wzrostu i rozwoju kota.



Pielęgnacja kota



W codziennej dbałości o kota nie należy zapominać o jego pielęgnacji. Polega ona przede wszystkim na kontrolowaniu stanu jego uszu, oczu, czy pielęgnacji jego sierści.



Ważnym elementem w pielęgnacji kotka jest szczotkowanie jego sierści. Pupile o krótkiej bądź półdługiej sierści wymagają codziennego szczotkowania tylko w okresie linienia. Polecane jest to z tego względu, że kot musiałby sam usunąć zbyt dużą ilość niepotrzebnej sierści. Szczotkowanie zaczynamy od czesania z włosem od szyi do ogona. Następnie delikatnie i ostrożnie pod włos. Na koniec zaś powtórnie z włosem. Przy takim zabiegu niektóre koty mogą być niespokojne, ale jest on dla nich przyjemnością. Do szczotkowania najlepsze są szczotki z naturalnego włosia bądź też ze specjalnie zagiętymi drutami.



Kolejnym krokiem w pielęgnacji kota jest mycie i czesanie. Dotyczy to głównie kotów długowłosych. Do mycia kota potrzebna jest wanienka w odpowiedniej wielkości. Czyli taka, w której kot zmieści się cały. Szampon do mycia najlepiej jest kupić w dobrym sklepie zoologicznym.  Mycie zaczynamy od puszczenia letniej wody. Umieszczamy kota w wanience trzymając go mocno za przednie łapy jedną ręką. Drugą zaś myjemy go. Nie wolno w żadnym wypadku zanurzać kota. Szampon należy dokładnie spłukać a następnie wytrzeć sierść dosyć ciepłym ręcznikiem. Po osuszeniu należy sierść dokładnie rozczesać. Do tego celu używamy metalowego grzebienia z rzadkimi zębami. Szczególnie dobrze rozczesać należy sierść na brzuchu i pomiędzy nogami.



Następnym krokiem w  pielęgnacji  jest suszenie . Najlepiej sierść schnie sama w ciepłym pokoju. Jeśli chcemy przyspieszyć suszenie możemy użyć suszarki, ale sierść będzie matowa. Wygodnym rozwiązaniem jest suszenie suszarką przy jednoczesnym czesaniu. 



Ważnym elementem pielęgnacji jest usuwanie kołtunów. Poplątane włosy wcześniej rozdzielamy palcami a potem rozczesujemy. Natomiast jeśli włosy bardzo się poplątały wówczas należy rozciąć je specjalnym nożykiem.



Istotnym elementem pielęgnacji kota jest kontrolowanie uszu. Uszy kota powinny być regularnie sprawdzane, gdyż można w porę wykryć ich choroby.



Innym również ważnym elementem pielęgnacji kota jest kontrola oczu. Niewielkie zaskorupienia w kącikach oczu należy usuwać wilgotną i miękką ligninową ściereczką.



Będąc u szczepienia należy zbadać też zęby kotka. Kamień nazębny powinien być skutecznie usunięty, a zęby zniszczone powinny być wyleczone.



Należy również przestrzegać terminów szczepień ochronnych. Szczepienia przeciwdziałają niektórym chorobom, takim jak: panleukopenia, wścieklizna, zakaźny katar czy białaczka. Szczepienia wykonywane są przez lekarza weterynarii.



Do pielęgnacji kota jest dostępnych mnóstwo preparatów. Są to przede wszystkim: szampony, żele, czy spreye. Wybierając kosmetyki do pielęgnacji kota dobrze jest zasięgnąć porady lekarza.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Jakiego kota chcemy? Cz.1.

Gdy już postanowimy, że chcemy mieć kota, pozostaje nam tylko zastanowić się jaki kot najbardziej nam odpowiada. Nie musi to być kot rasowy, bo "dachowce" równie dobrze sprawdzają się jako pupile. Dobrze z kolei wiedzieć, jak dbać o kota na co dzień i co robić w razie nieoczekiwanych sytuacjach .

Na początek trzeba zastanowić się ile czasu spędzamy w domu. Jest to istotne ponieważ młode kotki szybko się nudzą i mogą mieszkanie zamienić w pobojowisko. W takim wypadku warto wziąć pod uwagę możliwość nabycia drugiego kociaka, i wtedy maluchy będą miały towarzystwo (istnieje szansa na ocalenie lokum :).

W podejmowaniu decyzji o nabyciu kota powinna uczestniczyć cała rodzina, jeżeli to możliwe, bo każdy w tym samym stopniu będzie zaangażowany w karmienie zwierzęcia, sprzątanie jego kuwety i czesanie. Niektórzy ludzie są uczuleni na koty, a dokładniej na białko zawarte w kociej ślinie. Aby zminimalizować ten efekt, można codziennie czyścić futerko kota wilgotną gąbką - choć to nie eliminuje problemu całkowicie.

Jeżeli w domu są małe dzieci to nie powinny one przebywać same w towarzystwie kota, zarówno na bezpieczeństwo dziecka, jak i zwierzęcia. Trzeba natomiast nauczyć dzieci bycia z kotem i dbania o niego.

Jeżeli w domu są inne zwierzęta np chomik, rybki albo ptaki to trzeba je zabezpieczyć, aby nie stały się smakowitą przekąską. I bardzo ważne - warto pamiętać, że koty żyją średnio od 15-20 lat, to dość długo, dlatego warto dobrze przemyśleć wszystkie aspekty decyzji, by nie ponosić konsekwencji pochopnych decyzji.

Kota można wybrać, korzystając z nadarzającej się okazji. Przygarnianie bezdomnego kota wiąże się z ryzykiem. Jeżeli nie wiemy nic o dorosłym kocie, nie będziemy w stanie ocenić, czy jego charakter nam odpowiada. Znacznie lepszym źródłem są schroniska dla zwierząt, fundacje, przytuliska w których przygarnięte koty są badane, szczepione i sterylizowane... Biorąc zwierzę z takiego miejsca, stworzymy mu nowy dom i najprawdopodobniej uchronimy przed uśpieniem.

Najlepiej kupić kota od cenionego hodowcy, który zna problemy każdego ze swoich podopiecznych i będzie w stanie dokładnie opisać ich zachowanie. Jeżeli decydujesz się na rasowego kota to upewnij się, czy nie ma wrodzonych chorób albo wirusów. Największych kocich gwiazd się nie sprzedaje, a jeśli już to są baaardzo drogie. W hodowlach jest wiele innych kotów z pewnych powodów nie nadających się na wystawy lub do zachowania rasy, ale z pewnością nadających się na zwierzątko domowe.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Wyprawka dla kota cz. 3

Autorem artykułu jest An Dzie



Zakładamy, że naszemu kotu nie brakuje podstawowych akcesoriów oraz typowych „niezbędników” i jest szczęśliwym posiadaczem takich rzeczy jak: kuweta, odpowiedni żwirek do kuwety, miska do wody i miska na pokarm stały. Ostrzy pazury na drapaku, a do lecznicy i na wakacje jeździ w specjalnym transporterze.

Przydatną do codziennej pielęgnacji kota rzeczą będzie odpowiednia szczotka. Innej będzie potrzebował opiekun persa niż właściciel popularnego „dachowca”. Szczotki dla kota różnią się gęstością grzebienia oraz długością włosia. Wiele kotów nie lubi szczotkowania, więc ciekawym rozwiązaniem takiego problemu może być rękawica do pielęgnacji sierści. Wtedy głaszcząc swojego pupila, jednocześnie usuwamy martwą sierść.

Coraz częściej obok właścicieli wyprowadzających na spacery swoje psy, możemy natknąć się na opiekunów prowadzących koty w szelkach. Jeśli nasz kociak ma już za sobą potrzebne szczepienia i chcemy, żeby wychodził na spacery niezbędny będzie zakup szelek oraz regulowanej smyczy. Obecnie w większości sklepów zoologicznych można bez problemu nabyć szelki dla kota, obroże oraz smycz. Szelki dla kota sprawdzą się lepiej niż obroża, z prostej przyczyny, z tej drugiej zwinny kot, może się nam wydostać, a złapanie zwierzaka na otwartym terenie, może być nie lada wyzwaniem. Regulowana smycz umożliwi kotu odejście na parę metrów od właściciela i wzmocni poczucie niezależności naszego pupila.

Jeśli nasz kot nie wychodzi, a pazury „ostrzy” na drapaku, konieczne jest (jeśli nie chcemy być przypadkowo podrapani podczas zabawy) zakupienie sprzętu do obcinania pazurów dla kota. Należy bardzo uważać, gdyż usuwa się tylko część martwą pazura, która jest przeźroczysto biała, wtedy jest to bezbolesne dla naszego zwierzaka. obcinanie_pazura

Obcinaczka dla kota to wygodny przyrząd, którego raz na trzy tygodnie powinniśmy używać. Bywa tak, że nasz zwierzak nie jest w stanie znieść tego zabiegu i obcięcie pazurów będzie niemożliwe, wtedy można skorzystać z usług profesjonalisty i zabrać kota do lecznicy, gdzie zabieg przeprowadzi
fachowiec. Pamiętajmy jednak, że jedna wizyta to koszt większy niż cena obcinaczki. Warto jest więc przyzwyczajać kota do używania obcinaczki zaraz po tym jak do nas trafi.

Prawidłowo zadbany kot będzie dłużej żył i będzie szczęśliwy, co potwierdzi głośnym mruczeniem.

---

AnDzia

http://www.mojkotipies.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wyprawka dla kota cz2.

Autorem artykułu jest An Dzie



Nasz nowy kot jest już z nami, a my posiadamy już kilka podstawowych sprzętów takich jak kuweta, miski, posłanie i odpowiednia karma. Kolejnym krokiem jest dokompletowanie innych potrzebnych akcesoriów.

Od samego początku musimy być świadomymi właścicielami. Jeśli nasz kot pochodzi z hodowli, powinniśmy wraz ze zwierzakiem dostać jego książeczkę szczepień i potwierdzenia że został on odrobaczony. Jeśli jednak przygarnęliśmy kota z tzw. „ulicy”, pierwszym krokiem powinno być udanie się do lekarza weterynarii i dokonanie oględzin kota. Lekarz zasugeruje dalsze postępowanie, a nasz kot będzie posiadaczem książeczki zdrowia. Pamiętajmy o bezpieczeństwie. Kot powinien być transportowany w sposób właściwy. Jeśli planujemy przewóz kota do lecznicy, sprawmy mu już wcześniej transporter, żeby podczas podróży nie biegał swobodnie po aucie – może on spowodować wypadek np. uciekając pod fotel lub nogi prowadzącego.Kot w transporterze będzie czuł się bezpiecznie, a dodatkowo gwarantujemy sobie i innym uczestnikom ruchu drogowego bezwypadkowy przejazd.

Nasz kot, po kilku dniach może poszukiwać miejsca do drapania. Najczęściej „ofiarami” naszego zwierzaka mogą paść narożniki mebli (kanap, foteli) lub dywany. Jeśli zauważymy tego typu zachowania, najlepszym rozwiązaniem będzie zakupienie drapaka. Drapak dostępny jest w sklepach zoologicznych w rozmaitych kształtach i rozmiarach. Często są to pojedyncze półki na nóżkach, które imitują pień drzewa i są najbardziej zbliżone do tego co kot mógłby spotkać w naturalnych warunkach. Są też doskonałe do małych mieszkań. Jeśli jednak dysponujemy większą przestrzenią, bądź posiadamy więcej niż jednego kociaka, lepiej jest zainwestować w drapak typu „drzewo”. Przeważnie posiada on więcej niż jedną półkę, każdy kot wtedy ma własne miejsce, a na dole dodatkową deseczkę do drapania. Taki drapak jest bardziej stabilny i mamy gwarancję, że przy zaczepieniu pazurami, drapak nie runie na kota.

Aby nasz pupil wiedział, gdzie znajduje się właściwe miejsce do drapania, możemy posypać lub wetrzeć trochę kocimiętki,
nabierze on wtedy ochoty na zabawę, a drapak będzie kojarzył mu się z miejscem, gdzie za przypadkowe drapanie nie ma kary.

Jeśli lubimy i chcemy porozpieszczać kota, obok karmy suchej i mokrej koniecznie musimy mieć kilka przysmaków. Przysmaki możemy podawać naszemu kotu za dobre zachowanie, lub wykorzystać przysmaki, aby nauczyć kota reagowania na swoje imię. Przysmaki dla kota możemy kupić praktycznie we wszystkich sklepach zoologicznych. Mogą one występować w różnych postaciach m.in. patyczkach, małych kawałkach w różnych kształtach i o wielu smakach.

---

AnDzia

www.mojkotipies.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wyprawka dla kota cz.1

Autorem artykułu jest An Dzie



Podjęliśmy już decyzję o zakupie bądź adopcji kota, jednak przed przywiezieniem nowego pupila do domu warto zaopatrzyć się w kilka„niezbędników”. Najważniejsze są: kuweta, miski, posłanie, karma i mała zabawka.

Znamy już dokładną datę kiedy nasz nowy kociak przybędzie do naszego domu. Jeśli mamy kilka dni, możemy na spokojnie
przygotować się i skompletować wszystkie niezbędne rzeczy dla naszego nowego pupila. Zaczynamy od odwiedzenia sklepu zoologicznego stacjonarnego lub internetowego. Sklep zoologiczny stacjonarny umożliwi nam bezpośredni kontakt z obsługą sklepu, która może służyć nam dodatkowym wsparciem i doświadczeniem. Często jest tak, że pracownik dobrego sklepu zoologicznego dokładnie wypytuje świeżo upieczonego właściciela np. o rasę, warunki mieszkaniowe i wtedy może najtrafniej doradzić co powinniśmy kupić na powitanie nowego członka rodziny.

Na pewno powinniśmy zacząć od wyboru kuwety oraz odpowiedniego żwiru. W zależności od tego jakiej rasy i wielkości będzie nasz kot, takiego gabarytu kuwetę musimy wybrać. Rodzajów kuwet jest bardzo dużo. Na rynku dostępne są kuwety zakryte
(posiadające tylko otwór wejścia do środka), narożne (idealne do mieszkań o małych powierzchniach) oraz zwykłe prostokątne – dostępne w różnych wielkościach. Żwirek nie powinien pylić i przyczepiać do łapek naszego kociaka, gdyż w krótkim czasie będziemy mieć taki żwirek wszędzie, nie tylko w kuwecie. Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów żwirków m.in. bentonitowe (jedne z tańszych), drewniane (droższe żwirki, niektóre z nich można wyrzucać do toalety, nie zapychają odpływu) oraz silikonowe (droższe, ale bardzo dobrze pochłaniają zapachy i wyglądają bardzo estetycznie).

Kolejną rzeczą do kompletnej wyprawki dla kota są minimum dwie miseczki: jedna na wodę, druga na karmę. Miski dostępne na rynku są w różnych rozmiarach i kształtach. Ostatnio na rynku pojawiły się automatyczne pojniki dla kotów w postaci np. fontann lub wodospadów. Każdy kot powinien mieć swoje miejsce w mieszkaniu, legowisko zatem spełnia dwie funkcje: jest oazą dla naszego pupila (jeśli tam leży nie powinniśmy mu dokuczać i wyciągać do zabawy) i stałym miejscem wypoczynku. Legowisko występuje w różnych formach i rozmiarach. Może być zabudowane dookoła, lub też mieć kształt budki. W zeszłym roku na rynku pokazały się hamaki, które można zaczepić na kaloryfer oraz półki na parapet.
Jeśli bierzemy naszego kociaka z hodowli, zapytajmy właściciela o karmę jaką podaje kotom (drastyczna zmiana karmy może
powodować rozwolnienie) i kupmy taką samą. Jeśli nie jesteśmy do niej przekonani, możemy dokupić taką, do której mamy zaufanie i mieszać z ta do której nasz kociak jest przyzwyczajony. Sucha karma oraz mokra karma to dwa podstawowe rodzaje. Na rynku jest wielu producentów karm, którzy oferują swoje produkty w różnych smakach. Kot może preferować np. karmę z rybą od karmy z mięsem, niestety musimy sprawdzić sami, którą preferuje podając mu na początku różne smaki. Jednym ze sposobem na szybszą aklimatyzację naszego pupila w domu, może być zabawa w pogoń za zabawką. Zachęcamy kota do zwiedzania mieszkania, gdy ten próbuje złapać „myszkę” zaczepioną na sznurku. Mała zabawka sprawia, że nasz kot poznaje w ten sposób teren i szybciej staje się śmielszy do samodzielnych wędrówek.

---

An Dzien http://www.mojkotipies.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl